2008/11/04

Autobiografia - pierwsza krew

Jak niedawno podano na tym blogu w tym wpisie, Lokalny Artysta cyklem Autobiografia - Ludzie po drodze zaczął w końcu coś zdobywać. Raz, że Vaclav Podestat klepnął temat na pracę roczną, ale wybranymi portretami (bo w pracy rocznej ma być maks 8 fotek) - żeby trzymało fason. Fasonu w pewnym momencie zabrakło tu i ówdzie, jednak nie ma co się napinać i nadymać, bo nagrody zacne. Wyższe niż stypendia w tym kraju dla fotografów. W skład nagród za pierwsze miejsce konkursu pod patronatem Konsula Republiki Federalnej Niemiec weszły:
1. Książka jak na zdjęciu - to dla L.A.
2. USB Data Traveler Pendrive marki Kingston - to dla żony, bo jej pendraka zawirusowano na amen
3. Portable DVD Player - to do nowego auta dla nowego i pierwszego dziecka od L.A. I to dobrze, chociaż on by wolał, żeby chłopak oglądał widoki za oknem auta, ale co tam. Jak L.A. był mały to słowo korki było znane z dwóch spraw, mianowicie to było imię postaci z serialu TV i nieosiągalne buty do gry w piłę.
4. Dyplom.

Na tym koniec. Jedna podstawowa pozytywna cecha takich konkursów i wniosek, dlaczego warto brać w nich udział: niezależnie od nagród i rankingów to najlepszy sposób, by nieco wartościowsza fotografia trafiała do zwykłych ludzi, którzy będą odwiedzać np urzędy, w których będzie prezentowana wystawa pokonkursowa. To może mieć duży wpływ na to, jak będzie postrzegana fotografia czy każde inne dzieło jakiejkolwiek twórczości. To ważne ponad wszystko, bo w ten sposób może da się przygotować lepszy grunt dla dalszych działań.

Ta nagroda jest wspólna dla tych, którzy także mieli swój udział w powstawaniu tych zdjęć, czyli Gosia i Oleyneetschack

9 comments:

ban said...

bardzo ładny dyplom, trzeba przyznać

Wojtek Sienkiewicz said...

ładniejszy niż świadectwo z czerwonym paskiem

Tomasz Rykaczewski said...

kiedy leweoko byl maly i ojciec krzyczal- korki! to oznaczalo ,ze znow, piaty raz reperowany drucik przepalil sie w porcelance. Leweoko chodzil rowniez na korki z matmy do Pana Zajaca.

Tomasz Rykaczewski said...

a Gratulacje (i dla reszty zespolu tez)

gorczakowski said...

lpd bardzo mi podeszlo. jakos na zjezdzie nie moglem cie wylapac, wiec teraz to pisze ;). pozdrawiam.

Wojtek Sienkiewicz said...

spoko, na grudniowym jest mniej ludzi zawsze.

negatyw said...

GRAtuluje :)

prodeus said...

tez mnie sie podoba, bym sie przyczepil do zieleni na paru fotkach, ktora jest zdeka za bardzo.

Wojtek Sienkiewicz said...

Całe szczęście to nie plfoto