Przejazd pod autostradą A4 między Chwalibożycami, a Oleśnicą Małą. 24.05.2013 r.
To dość dziwne, że wiele osób, które znam nie ma pojęcia o tym, że obecna A4 była produktem III Rzeszy, gdzie Adolf Hitler chciał mieć szybkie połączenie między Berlinem a Śląskiem. Ponieważ kasy nie był zbyt wiele na ten cel i trzeba było myśleć o tym, jak wypatroszyć pół Europy więc na większej części odcinków był tylko jeden pas ruchu. Ale plan był na oba. Stąd wiele przejazdów pod autostradą ma taki a nie inny wygląd - pół zrobione z piaskowca, a pół - ponad pół wieku później z betonu. O tym, że Niemcy planowali dwa pasy świadczą wiadukty nad autostradą, pociągnięte ponad dwom pasami (choć pamiętam, jak jeździło się tylko jednym pasem, a drugi był "ślepy"). Stąd też dość niezwykle i nawet niebezpiecznie umiejscowione dwie stacje benzynowe przy Węźle Bielany pod Wrocławiem. To piękne zabytki modernizmu. Masa zdjęć oczywiście na "Hydralu": http://dolny-slask.org.pl/677321,foto.html
A za 3 dni w Poznaniu gra Ólafur Arnalds. Warto zobaczyć ten materiał i posłuchać, jaka to fajna postać.
No comments:
Post a Comment