2011/05/08

4 wstrząsające dni



Maj oszalał i aurą funduje mi całkowite pokrzyżowanie planów. 3 maja miałem wyjechać na całodniową wycieczkę rowerową, jednak spadł śnieg i nigdzie nie pojechałem. Zamiast tego siadłem do komputera i wymyślałem głupoty. Nic jednak bardzo złego się nie stało. Po prostu dałem sobie do zrozumienia po raz kolejny, że rekinem finansjery to ja nigdy nie zostanę. To dobrze, bo mając 32 lata ciężko myśleć w kategoriach gdy dorosnę to zostanę.... Wiadomość sprzętowa jest taka, że jeśli są dwie wersje obiektywu (należy dodać że profesjonalnego, nie amatorszczyźnianego), to nie wolno brać egzemplarza wyprodukowanego u innym państwie, niż tym od wiśni i zaciętych pilotów, których nie uczono lądować.





Czwartkowe popołudnie spędziłem z Synem na oglądaniu pociągów.







Byłem w Barze Mewa pierwszy raz od 6 lat. Zapłaciłem 9 zł za super obiad.



Był też odpowiedni zestaw kulinarny na sobotę.



Lubię upał i rozwaloną astrę, bo astra ma szyber-dach, a ja mam szyberdachofilię. Mogę nie mieć klimy, ale nie mogę nie mieć szyberdachu.



Poznałem też kawał historii.



ul. Oławska w Brzegu ma nową nawierzchnię i jest bardzo zielona.





Wymyśliłem, żeby zrobić imprezę dla fotografów: "śladami niewinnego oka Wilczyka", ale bez sensu robić imprezy, na których bawi się tylko sam organizator.



Do domu może pod światło w damskich brylach, ale za to z wiatrem.

Na deser to. Dzisiaj byłem też w Siechnicach, gdzie zaprzyjaźniona drużyna grała mecz. Materiał z tej gry ma mi dać zaliczenie z czarno-białego dokumentu w pracowni prof. Podestata. Brakuje mi kilku fot, i przeglądam dzisiejszy klkunastozdjęciowy utarg i tak to sobie tłumaczę:



to jest dokument - bo nic się nie dzieje i jest dużo niedopowiedzeń i możliwych interpretacji



to jest reportaż - bo coś się dzieje i nie ma niedopowiedzeń i możliwych wielu interpretacji

Kiedy nic się nie dzieje i kuratorem jest Adam Mazur, to jest to Polski Nowy Dokument* ;)

*to jest żart nie o Adamie Mazurze, ale o tych, co nie rozumieją tego, co czytają, a potem wyrażają niezrozumiałe opinie na bazie tej nierozumianej rzeczy.

3 comments:

Unknown said...
This comment has been removed by the author.
Anonymous said...

http://www.rp.pl/artykul/9149,655348_VII__Warszawski_Festiwal_Fotografii_Artystycznej.html

galazinka said...

Coraz więcej i ciekawiej się dzieje tu.