Upał odbiera zmysły. Czekam do wieczora, żeby móc zacząć znowu oddychać. Ciężko jest zrobić cokolwiek. Mój mały pies sam bez niczego wskoczył do rzeki, a boi się wody. Mój duży pies tak chciał do wody, że musiałem sam niemal zacząć się topić, by móc go wyciągnąć na brzeg, bo się zakrztusił wodą i nie mógł z niej wyjść. Nie można na czymkolwiek skupić wzroku, bo wtedy się nie mruga i wysychają oczy tak, że powieki nie chcą się domknąć, tylko wwijają rzęsy pod spód. Rozbawiło mnie, gdy dowiedziałem się, że moje domysły w temacie odwołania wystawy Newtona się potwierdziły. Powód ten sam, gdybym ja przy mojej wiedzy o piłce nożej chciał zorganizować w Oławie mundial. Porównianie do piłki nożnej celowe. Dziękuję za uwagę.
3 comments:
A następny mundial w Sobótce proponuję. Stadion właśnie u nas "remontują" na euro.
Światowy poziom...
Dużo miejsca mamy... i organizację niezłą. W tym tempie skończą w 2020.
Newton też by się zmieścił od biedy.
A co do upałów, to moje pranie wyschło dziś w 15 min :|
A jaki byl powod odwolania wystawy? Jakos nie udalo mi sie znalezc tej informacji.
dyplomatyczna poprawność nie pozawala mi na to odpowiedzieć. Ale myślę, że to to samo co zawsze.
Post a Comment