2010/07/03

ogłoszenie


Jeśli ktoś będzie w okolicach Oławy, niech patrzy uważnie pod nogi.

1 comment:

galazinka said...

Mój żółw stepowy znikał tak 4 razy.
2 razy odnalazł go ten sam facet posiadający domek letniskowy pod lasem. Widocznie miał smaczny mleczyk :P Przy 2 pozostałych razach przynosiły go inne osoby.
Ale przyszedł ten ostatni raz kiedy poszedł i nie wrócił :(
Melodramat.