2009/08/05

prawdy nie da się zamalować


Pierwszy po wojnie zakład fotograficzny. Człowiek historia. Pan Silski. Moja mama opowiadała mi, że robił dużo zdjęć Oławian. Portretów. Ale nie miał chyba ambicji, by istnieć w tzw. świecie. Po prostu robił swoje. Zawsze chciałem przejąć taki zakład z historią i tradycjami. Zanim się zorientowałem, zmienił się w lodziarnię. Ale jak to już kilka razy dowodziłem, prawdy nie da się zamalować (za Mariuszem Piesiewiczem).