Jak pisałem, Filip wczoraj swoim podopiecznym z OPT pokazał moją prezentację z Rybnika i - jak wynika z jednego z listów - powiedział, że w tym filmie padnie jedno ważne zdanie. Choć nie rozmawiałem o tym z Filipem, widzę, że jedna osoba chyba je złapała. To dobrze. Nie będę ustosunkowywać się do pytań czy zarzutów, tak jak nie będę odnosić się do pozostałych, pochwalnych itp. Wszystko jest już powiedziane i opublikowane - na każde z pytań.
6 comments:
przypomniało mi się jak dawno temu byłam na zimowisku i po wszystkim każdy miał swoją kopertę i każdy mógł napisac parę słów drugiej osobie całkiem anonimowo co o niej sądzi. było to jedno z bardziej przykrych doświadczeń w moim życiu.
powiem tak - rozrzut tych komentarzy, to przepiekny obraz. a w sumie opowiadanie. historia, ktora zycie napisalo samo, wydarzylo sie, ale mogloby sie nie wydarzyc wprost, a jednak byc zainscenizowane. nie wiem, czy dobrze to napisalem.
wiesz, Martin, to jest tak, że to jest dobrze. I tak nie pokazuje to pełnego obrazu. Ban, tu anonimowość jest tylko w jedną stronę, więc nie ma tragedii:>
to zdanie to: "wiedzialem ze nie moge doswiadczyc wszystkiego wiec od lat uczylem sie przezywac to w sobie."
moja karteczka to niestety to czarne slonce. ;)
pozdrawiam
r.
Dla mnie to jedno z ważnych zdań, dla mnie wszystkie są ważne, głupot nie chciałem publikować. Widać to co przytoczyłeś jest ważne dla Ciebie z całości. Masz teraz nad czym pomyśleć, z tego wniosek. I ja się z tego cieszę.
Post a Comment