2010/09/12

podsumowanie lata


Dzisiaj oficjalnie zakończyłem lato. Wodospad kataru i kolczaste łodygi jerzyn w gardle to znak, że nadeszła jesienna niedyspozycja. Syn chory, żona chora, Olejniczak chory. Wszyscy chorzy. To dobry moment na wyszukanie widoków po lecie.

1 comment:

galazinka said...

widoki z lata dużo mówią