2008/05/15

ósmy dzień tygodnia

Kolejne spektakularne odkrycie z mojej strony. Okazuje się, że istnieje ósmy dzień tygodnia, nazywa się "korkownik". Korkownik średnio trwa od poniedziałku do piątku i występuje tylko na terenach silnie zurbanizowanych.Czasem korkownik potrafi przedłużyć się o weekend (np sobotnie/niedzielne zakupy lub tzw. kaufweekend) co daje nam sumarycznie długi weekend praktycznie co tydzień (sobota + niedziela + korkownik). Ponieważ siła nabywcza i możliwości kupna wszystkiego o praktycznie dowolnej porze wzrosły odwrotnie proporcjonalnie do ilości wolnego czasu, tak też sobota i niedziela stały sie dniami głównie handlowymi.

Skąd się wziął korkownik? Korkownik wziął się stąd, że na podstawie zaawansowanych obliczeń wyliczyłem, że dziennie w aucie spędzam 3 godziny życia na dojazd między domem a pracą. 3 godziny to ósma część doby. Z rachunku wychodzi, że w taki sposób mamy piękny, dodatkowy dzień tygodnia, którego próżno szukać w kalendarzu, ale jest bardziej denerwujący od poniedziałku.

Dzisiaj mały fotokonspekt z zapisem korkownika. W sumie najlepszy dzień tygodnia na fotografowanie, mam najwięcej czasu, dużo możliwości przemyśleń. No, czasem są ograniczenia w kadrowaniu, ale nie owijajmy się w bawełnę. Cudów nie ma.

No comments: